Pat Symonds, dyrektor wykonawczy i szef inżynierów zespołu Renault uważa, że jego team jest w stanie w tym sezonie skutecznie walczyć z zespołem Toyoty tak, aby możliwe było osiągnięcie czwartej pozycji w tegorocznej końcowej klasyfikacji konstruktorów.
„Wiemy, że kiedy jeździmy na torach gdzie stosuje się duży docisk, Toyota jest bardzo, bardzo dobra, dobrym przykładem są Węgry. W Walencji wyglądało na to, że na początku piątku ich kierowcy nie byli zadowoleni z bolidów, ale ostatecznie udało im się osiągnąć dobry rezultat. Nie niedoceniamy nikogo, wiemy iż nasi rywale muszą być traktowani z najwyższym respektem, musimy z nimi twardo walczyć. Wierzę, iż możemy pokonać Toyotę, wierzę iż zasadniczo mamy od nich lepszy bolid, ale nie będzie łatwo.”„Kolejną, znaczną poprawę pakietu przygotowujemy na Singapur, nie poddajemy się w walce. Wiemy iż będzie ciężko, ale jesteśmy zdeterminowani, aby uzyskać czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.”
Po 12 wyścigach w tym sezonie Toyota ma przewagę 10 punktów nad zespołem Renault.
29.08.2008 23:15
0
Coś mi się zdaje że to tylko czcze gadanie
29.08.2008 23:15
0
uhhmmmm, a BMW MACLARENA.
29.08.2008 23:50
0
Chciałbym aby się tak stało, ale wydaje mi się, że Toyota złapała dobry rytm i trudno będzie ich przegonić.
30.08.2008 00:37
0
tylko ze faktycznie reanult bedzie miało przewage na spa i monza a poza tym jak przywykliśmy to truli pewnie nie zdobedzie ani jednego punktu w koncówce sezonu a glock punktował tylko 3 razy
30.08.2008 05:31
0
co chcecie ? musi cos powiedzieć pozytywnego, bo Renault w sumie stoi miejscu i jako marka jest w 08 bez szans - mam nadzieje tylko, że akcjonariusze/sponsorzy nie wymuszą wycofania/zawieszenia ich udziału w F1, bo chodzą takie plotki........
30.08.2008 06:52
0
Pewnie że może, jeśli tylko powrócą Micheliny.
30.08.2008 09:12
0
Reno .... Powodzenia
30.08.2008 09:31
0
Jarno i Timo się nie dadzą
30.08.2008 09:47
0
Jeśli ich bolid jest "zasadniczo" lepszy to wynikałoby z tego, że "zasadniczo" słabsi są ich kierowcy :) Desperacja przebija z wypowiedzi szefostwa Renaulta.
30.08.2008 10:27
0
renault w tym roku ma za slaby bolid w tym roku zdobywa punkty fartem mysle ze nie powalczy z toyota o 3 miejsce
30.08.2008 10:33
0
Budyn_F1, chciałeś powiedziec "o 4 miejsce" ;p Bo z BMW nie mają jakichkolwiek szans ;d
30.08.2008 14:13
0
hahahaaaaaaaah Toyota teraz jest w zyciowej formie, nie ma mowy by ktos im obebral status 4 sily w F1. Renault jakby gnalo na tych Michelinach to moze by ich pokonali, ale tak naprawde, silniki Renault sa za slabe by moc walczyc z najlepszymi a Toyota w koncu wykorzystala na dobre ten gigantyczny budzet i sa w bardzo dobrej formie i kto wie czy przypadkiem nie byliby przed BMW gdyby nie to ze tylko na Trullego mogli liczyc na poczatku a Glock dopiero z czasem sie zgral i teraz tworza najlepszy duet w calej stawce. Bo w Ferrari ostatnio tylko na Masse mozna liczyc, Kimi kompletnie sie pogubil w McL tylko Hamilton prezentuje znakomita forme a Koval jak tylko uslyszy ze Hamilton jest szybszy to go przepuszcza jak gdyby nigdy nic zamiast chociaz dac pozory walki, BMW to wiemy, Robert bardzo wybornie, Nick bardzo nierowny, te 2 miejsca w Australii, Kanadzie i W.Brytanii zawdziecza wylacznie szczesciu, a w Toyocie, zarowno Trulli jak i Glock prezentuja dobra, bardzo rowna forme.
30.08.2008 14:19
0
Zobaczymy !!
30.08.2008 14:30
0
Zobaczymy. Toro Rosso przed Reno
30.08.2008 15:46
0
Ja bym sobie życzył poprawy formy Renault. Było by ciekawiej. Poza tym nie zgodzę sie że francuzi mają słaby silnik. Wygrali na "nim" dwa razy pod rząd mistrzostwo indywidualne i mistrzostwo konstruktorów. Więc musi być jednym z najlepszych w stawce (na pewno lepszy niż Toyota). Ich problem leży gdzie indziej. Chyba przede wszystkim w oponach.
30.08.2008 15:54
0
mlq Toro Rosso nie jest przed renault bo zawsze w koncowce sezonu jest w zyciowej formie pamietasz GP Japonii i GP Chin gdzie Vettel bylby na podium gdyby nie awarie. Toro Rosso jest awaryjne i dobrze o tym wiesz
30.08.2008 17:38
0
Chonor ! wiem. ale reno coś się gubi i czy będzie przed toyotą ??
30.08.2008 17:50
0
Napisałem że zobaczymy Toro Rosso przed reno! I jak tak dalej będzie walczyć reno to toyota go ośmieszy
30.08.2008 18:15
0
Reno coś słabnie
30.08.2008 20:27
0
Opony, wiadomo daja ta duza predkosc, a opony dobrze pracuja z dobrym silnikiem i wedlug mnie problemy leza takze w silniku. Seba86 - Silnik z kazdym sezonem jest inny, nie mozna zwalac winy tylko na opony, ale przede wszystkim silnik. Opony tak szybko sie ruszaja dzieki silnikowi, ktory je 'napedza', a opony pracuja jeszcze szybciej gdy obroty silnika sa jeszcze wyzsze, tak wiec problem tkwi zarowno w oponach jak i silniku.
30.08.2008 21:27
0
A ustawienia- minus kilku sekund
30.08.2008 21:48
0
Toyote pokona ale chyba kiedy bolidy Toyotki się zepsuja ;)
30.08.2008 22:12
0
Conders2, F1- to nieprzewidywalny sport
30.08.2008 22:19
0
F1 to nieprzewidywalny sport
30.08.2008 22:31
0
F1 to nieprzewidywalny sport
30.08.2008 22:38
0
Mówi tak, bo przecież nie powie że się poddają i że już nie walczą. W każdym razie, co do wymuszania braku formy przez akcjonariuszy, to jaki mieliby w tym cel? Bo jeśli cel jest, to byłoby to całkiem możliwe, bo to dość nienaturalne, aby taki zespół po zdobyciu dwóch tytułów tak bardzo się stoczył.
31.08.2008 10:42
0
sivshy ??? nie wymuszania braku formy, tylko zniecierpliwienie brakiem wyników/kasą moczoną bez skutku/ spadkiem prestiżu w 2008 --- juz raz była taka akcja (co prawda prywatny team - A.Prosta), że z dnia na dzień stracił poparcie sponsorów/akcjonariuszy i .... nie ma A.Prost Team w F1 !
01.09.2008 11:27
0
Po pierwsze renault słabnie bo Alonso zaczyna olewać temat jak rok temu w mcl.... po drugie walka jest o kasę - za 4 miejsce jest bodajże 20 mln więc trochę Alonso by się zwróciło - ale ponieważ pierwsze kłoci się z drugie - więc niestety nie będzie 4 miejsca i Alonso odejdzie a team się stoczy.......
02.09.2008 17:46
0
możliwe że team się stoczy, ale nie tylko za sprawą odejścia Alonso. Po prostu nie wiele mają potencjału w porównaniu do takiej Toyoty, RedBulla czy Hondy, toteż ciężko jest im pracować nad nowym bolidem dopasowanym do przyszłorocznych norm, nie mówiąc już o KERS-ie. Moim zdaniem, w przyszłym roku będzie coraz gorzej, choć wcale im tego nie życzę bo lubię ten team.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się